Ognisty poranek w Szufnarowej
Ostatnie dni przyniosły kilka intensywnych burz śnieżnych, które pozostawiły po sobie ślady na okolicznych wzgórzach. To jedna z ostatnich okazji aby uwiecznić Pogórze Strzyżowskie w “zimowej” scenerii przed nadejściem wiosny. Mając nadzieję na możliwą obserwacje Tatr, wybrałem się do Szufnarowej. Jadąc w lusterku zauważyłem czerwoną poświatę nad horyzontem, wiedziałem już że nie wrócę bez zdjęcia 🙂
Na miejscu czekały na mnie dwa światy.Od wschodu ciągnąca się czerwona poświata a od zachodu dziwne zachmurzenie lub skumulowana warstwa smogu zasłaniająca widok w stronę Tatr. O dziwo na kamerce z Brzanki prezentowały się wybornie. Całą moją uwagę skierowałem w stronę miejsca wschodu słońca, zaznaczonego wyraźnym słupem słonecznym.
Na kolejnych zdjęciach skupiłem się na pokazaniu pięknie pokolorowanego nieboskłonu, który stworzył tło dla samotnie rosnącego drzewa 🙂 Słońce wyszło nad horyzont, by schować się po krótkiej chwili w gęstwinie chmur zabierając ze sobą całe świało. To był krótki plener ale zdecydowanie warty wczesnej pobudki.
Użyty sprzęt:
Aparat: Pentax K1
Obiektyw: Irix 15mm F2.4 , Sigma 24-135mm F2.8-4.5 oraz Tamron 70-200mm F2.8
Statyw: Genesis Gear A3 z głowicą BH-3
- Pentax K1 + Irix 15mm F2.4 Parametry: 15mm, f/7.1, 1/4s, ISO100
- Pentax K1 + Irix 15mm F2.4 Parametry: 15mm, f/8 1/6s, ISO100
- Pentax K1 + Sigma 24-135mm F2.8-4.5 Parametry: 100mm, f/9, 1/13s, ISO100
- Pentax K1 + Sigma 24-135mm F2.8-4.5 Parametry: 24mm, f/9, 1/13s, ISO100