16 kwietnia 2016 – Wschód na Połoninie Wetlińskiej – Bieszczady
Za mną kolejny pracowity i owocny weekend, w sobotę razem z dwoma Bartkami oraz Maćkiem wybraliśmy się na szybki wschód słońca w Bieszczadach. Wybór padł na Połoninę Wetlińską. Na parkingu widząc gwiazdy byliśmy pełni nadziei na niezapomniane chwile, tymczasem rzeczywistość okazała się trochę surowsza 🙂 Razem z naszym przybyciem w okolice Chatki Puchatka warunki pogodowe się pogorszyły. Silny wiatr przywiał trochę chmur przez które nie zobaczyliśmy wschodu a słońce ukazało nam się jakieś 20 minut później i dalej……znikało……pojawiało……znikało…..pojawiało….aż do naszego zniknięcia 🙂
Zapraszam do przeglądnięcia skromnego albumu z tej wyprawy a w najbliższych dniach mglista galeria ze Strzyżowem w roli głównej.